PLACKI PO WĘGIERSKU


PLACKI PO WĘGIERSKU

Składniki:

placki ziemniaczane
  • 1 kg ziemniaków
  • 2 cebule
  • 2 jajka
  • 2 łyżki śmietany/jogurtu
  • 2 łyżki mąki
  • pieprz
  • sól
gulasz
  • 70 dag karkówki
  • 30 dag pieczarek
  • 2 czerwone papryki 
  • 2 duże cebule
  • ząbek czosnku 
  • 2 łyżki mąki
  • 2 domowe kostki rosołowe 
  • 1 łyżka koncentratu pomidorowego
  • 3-4 ziarnka ziela angielskiego
  • 3 listki laurowe
  • 2 łyżki papryki słodkiej w proszku
  • kilka łyżek oleju do smażenia
  • pieprz
  • sól
  • 500 ml wody
Przygotowujemy gulasz.
Paprykę myjemy, oczyszczamy z pestek i kroimy w drobną kosteczkę.
Pieczarki myjemy dokładnie, usuwamy trzonki, a kapelusze siekamy w plasterki. Smażymy je na patelni, aż odparuje całkowicie woda.
Karczek płuczemy pod bieżącą wodą, osuszamy na ręczniku kuchennym i kroimy w kostkę. Na dość dużej patelni smażymy pokrojoną w kostkę cebulę. Dodajemy mięso i smażymy całość, aż karkówka zrobi się złocista. Dodajemy ziele angielskie, listki laurowe, przeciśnięty przez praskę czosnek, kostki rosołowe oraz 1/2 litra wody (tyle, żeby przykryła całkowicie mięso). Dusimy nasz gulasz 35 minut. Po tym czasie dodajemy usmażone pieczarki, świeżą paprykę, koncentrat pomidorowy oraz paprykę w proszku. Dusimy całość kolejną godzinę, mieszając od czasu do czasu. Na koniec doprawiamy sos solą, pieprzem i zagęszczamy go mąką (rozkłóconą w 100 ml wody) .
Smażymy placki ziemniaczane.
Ziemniaki i cebulki ścieramy na drobnych oczkach tarki- na papkę. Odciskamy wodę. Wbijamy jajo, dodajemy jogurt, mąkę i przyprawy. Całość mieszamy i smażymy na niewielkiej ilości oleju. Skórka placków musi być złota i chrupiąca, a wnętrze pieprzne i pulchne.
Usmażone placki przekładamy na duże talerze. Polewamy je obficie gulaszem. Możemy dopieścić je jeszcze kleksem śmietany. 



5 komentarzy

  1. uuuuu kocham, uwielbiam po węgiersku, po zbójnicku wszytskieeee ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj kusisz takim pysznym obiadem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale pysznie wygląda! Uwielbiam to danie, szczególnie, gdy placek jest dobrze wysmażony i chrupiący, mniaaam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ojoj przepadam za tymi plackami, ulubione danie kiedy jestem w delegacji i posilam się w resteuracjach. Najlepsze jednak, kiedy robię je sam, obowiązkowo w sosiku pomidorowo-paprykowym z koncentratu pomidorowego z Gomaru. Przepyszne. Polecam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa/konstruktywną krytykę.
Mam nadzieję, że miło spędziłeś u mnie czas.