ROZGRZEWAJĄCA KAWA Z KONFITURĄ MANDARYNKOWĄ

Z kawą zbożową "Inka" wiąże się wiele fajnych wspomnień. Pamiętam jak kiedyś  z siostrami (dobre 20 lat temu) robiłyśmy mamie prezent na Dzień Mamy. Kupiłyśmy jej puszkę Inki i plastikowe widelczyki. Tak, pomysły miałyśmy kosmiczne, choć mama do tej pory wspomina jakie to było słodkie. Ja od niedawna sama jestem mamą - ta kawa towarzyszyła mi przez całą ciążę i towarzyszy mi teraz w okresie karmienia. Dziś przedstawiam przepis na jej mocno rozgrzewającą wersję.

ROZGRZEWAJĄCA KAWA Z KONFITURĄ MANDARYNKOWĄ

Składniki (2 porcje):
konfitura mandarynkowa
  • 5 średnich mandarynek
  • 1 pełna łyżka cukru trzcinowego
  • sok z 1/2 cytryny
  • szczypta cynamonu
kawa
  • 2 łyżeczki kawy zbożowej "Inka" błonnik
  • 300 ml wody
  • szczypta roztartego kardamonu
  • szczypta roztartych goździków
  • szczypta suszonego imbiru
  • 1/2 szklanki mleka 
bita śmietana
  • 1/2 szklanki śmietany kremówki
  • 1 łyżeczka cukru pudru
Przygotowujemy konfiturę mandarynkową.
Mandarynki obieramy ze skórek i błonek. Oczyszczone cząstki przekładamy do rondelka i zasypujemy cukrem trzcinowym. Całość doprowadzamy do wrzenia i gotujemy około 4 minuty. Pod koniec gotowania dodajemy sok z cytryny oraz cynamon. Gorącą konfiturę rozkładamy do szklanek.
Przygotowujemy kawę.
W garnuszku zagotowujemy wodę. Dodajemy kawę i przyprawy. Gotujemy całość na minimalnym ogniu 2 minuty. Następnie wlewamy mleko. Gorącą kawę rozlewamy do szklanek z konfiturą.
Śmietanę ubijamy na sztywną pianę z cukrem pudrem. Dekorujemy nią kawę.


Przepis zgłaszam do konkursu „Inka łączy przyjemne z naturalnym” organizowanego przez Synertime Sp. z o.o.

2 komentarze

Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa/konstruktywną krytykę.
Mam nadzieję, że miło spędziłeś u mnie czas.