TORT Z TRUSKAWKAMI I BIAŁĄ CZEKOLADĄ

Torcik urodzinowy dla mojej chrześnicy Zuzi. Bardzo prosty i szybki do zrobienia. Przełożony i ozdobiony moim ulubionym kremem z serka mascarpone i białej czekolady. Królują oczywiście soczyste, słodkie i purpurowe truskawki.

TORT Z TRUSKAWKAMI I BIAŁĄ CZEKOLADĄ

Składniki (tort o średnicy 28 cm):
galaretka truskawkowa
  • 1 kg truskawek 
  • 1/2 szklanki drobnego cukru
  • 1 budyń śmietankowy
  • 1/2 szklanki mleka
  • 2 galaretki truskawkowe
krem z białej czekolady
  • 4 serki mascarpone
  • 2 białe czekolady
  • 1 szklanka śmietany 30%
poncz
  • sok z 1 cytryny
  • 3/4 szklanki gorącej wody
  • 2 łyżki cukru
ponadto
  • 1 kg truskawek 
Pieczemy biszkopt według ulubionego przepisu. Ja polecam ten: klik. Gotowe ciasto kroimy wzdłuż na dwa blaty.
Przygotowujemy poncz.
Cukier rozpuszczamy w gorącej wodzie. Dodajemy sok z cytryny. Odstawiamy poncz do wystudzenia. Chłodnym nasączamy pierwszy blat z biszkoptu.
Przygotowujemy masę czekoladową.
Śmietanę przelewamy do rondelka i podgrzewamy dość mocno (nie zagotowujemy jej!). Zalewamy nią posiekaną drobno białą czekoladę. Delikatnie mieszamy całość szpatułką do czasu, aż czekolada się nie rozpuści. Mus odstawiamy do lodówki na 3 godziny. Następnie ubijamy go na sztywną pianę. Wkręcamy serek mascarpone (dodajemy go łyżka po łyżce, by śmietana nie opadła). Masę ponownie odstawiamy do lodówki na 2 godziny.
1/4 kremu rozsmarowujemy na pierwszym blacie z biszkoptu. Ciasto umieszczamy w tortownicy (aby mus truskawkowy się nie wylał).
Przygotowujemy masę truskawkową.
Truskawki myjemy, osuszamy i oczyszczamy z szypułek. Owoce miksujemy na jednolity mus za pomocą blendera. Pulpę owocową przelewamy do rondla o grubym dnie i podgrzewamy razem z cukrem na niewielkim ogniu. Budyń rozpuszczamy w mleku i wlewamy go do gotującego się musu. Chwilę gotujemy całość. Zdejmujemy masę z ognia i mieszając wsypujemy galaretki. Masę truskawkową odstawiamy do wystudzenia i lekkiego stężenia. Chłodną galaretkę wylewamy na blat z kremem. Ciasto odstawiamy na godzinę do lodówki.
Następnie wykładamy wierzchni blat. Nasączamy go. Wierzch i boki ciasta pokrywamy pozostałym kremem czekoladowym. Tort tuż przed podaniem dekorujemy owocami.

1 komentarz

Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa/konstruktywną krytykę.
Mam nadzieję, że miło spędziłeś u mnie czas.