SAŁATKA SZWEDZKA

Przepisów na tę sałatkę jest bardzo dużo. Każdy ma jakąś swoją sprawdzoną recepturę. Ja nie wyobrażam sobie sałatki szwedzkiej bez ogromnej ilości cebuli i pietruszki. Taką robiła moja mama (przepis swoją drogą pochodzi właśnie z jej tajnego przepiśnika) i taką teraz robię ja. Słodko-kwaśna i delikatna w smaku zarazem jest banalnie prosta do zrobienia. Szczerze polecam, gdyż stanowi przepyszny dodatek do kanapek, obiadów, czy dań z grilla.

SAŁATKA SZWEDZKA
Składniki (4 słoiki o pojemności 500 ml):
  • 2 kg ogórków
  • 4 duże cebule
  • 3 średnie marchewki
  • garść natki pietruszki
  • 2 łyżki soli
zalewa
  • 1/2 szklanki octu
  • 1/2 szklanki oleju
  •  łyżeczka pieprzu
Umyte ogórki i cebule siekamy w plasterki (ja wolę, gdy plasterki są cieniutkie, więc do szatkowania wykorzystuję szatkownicę elektryczną). Zasypujemy warzywa solą i odstawiamy je na 1 godzinę, żeby puściły sok. Następnie odciskamy wodę.
W garnku łączymy olej, ocet i pieprz. Zalewamy sałatkę zalewą. Dodajemy posiekaną marchewkę i natkę pietruszki. Układamy sałatkę dość ciasno w wyparzonych słoikach. Zakręcamy słoiki mocno pokrywkami i pasteryzujemy je 15 minut na mokro (patrz: przetwory zimne).


2 komentarze

  1. Małe pytanie. Czy w przepisie nie ma cukru?

    OdpowiedzUsuń
  2. W moim nie ma :-) W sumie mi tutaj średnio cukier pasuje, ale jeśli ktoś lubi takie słodko-kwaśne przetwory, to czemu nie :-) Trzeba pewnie wtedy podgrzać zalewę, żeby się cukier rozpuścił.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa/konstruktywną krytykę.
Mam nadzieję, że miło spędziłeś u mnie czas.