BUŁKI "SOLANKI"

A zaczęło się od soli.
Ostatnio nawiązałam współpracę z firmą SKWORCU, dzięki której poznałam najczystszą sól dostępną na ziemi-sól himalajską. Pochodzi z głębokich złóż skrytych w masywie Himalajów, pod wschodnim pasmem Karakorum. Złoża powstały 250 milionów lat temu. W tamtym czasie atmosfera ziemi była idealnie czysta. Sól ta zawiera minerały pochodzenia naturalnego w łatwo przyswajalnej, koloidalnej postaci.

Zastanawiałam się jak tę sól najlepiej wyeksponować. Wpadłam na pomysł, żeby upiec bułki. Nie mogłam wymyślić nic pyszniejszego. Bułeczki są delikatne, miękkie w środku i mocno chrupiące na zewnątrz. Do tego ta skorupka z soli i kminku. Ja uwielbiam!

BUŁKI "SOLANKI"

Składniki (16 bułek):

25 g świeżych drożdży
1/2 szklanki mleka
1 płaska łyżeczka cukru
1/2 szklanki wody
500 g mąki pszennej typ 550
1 płaska łyżeczka soli
1 żółtko

ponadto

sól himalajska firmy SKWORCU
kminek
oliwa z oliwek
1 białko

Zarabiamy ciasto.

Mleko podgrzewamy z cukrem. Do ciepłej mieszanki dodajemy drożdże i mieszamy je do czasu, aż się rozpuszczą. Rozczyn odstawiamy w ciepłe miejsce na około 10 minut.

Do miski przesiewamy mąkę. Dodajemy do niej sól, żółtko i aktywny rozczyn. Stopniowo wlewamy ciepłą wodę. Zagniatamy jednolite, gładkie ciasto. Przenosimy je do dużej miski natłuszczonej oliwą i przykrywamy suchą ściereczką. Ciasto odstawiamy w ciepłe miejsce do czasu, aż podwoi swoją objętość.

Wyrośnięte ciasto przenosimy na stolnicę. Dzielimy je na 4 części i rozwałkowujemy na kształt prostokąta. Placki dzielimy na 4 trójkąty (o jak największej wysokości-uformowane rogaliki będą mniejsze, ale bardziej puszyste). Trójkąty smarujemy delikatnie oliwą i zwijamy zaczynając od podstawy. Gotowe bułeczki przenosimy na blaszkę wyłożoną pergaminem, smarujemy rozkłóconym białkiem i oprószamy solą oraz kminkiem. Tak przygotowane pieczemy 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180*C.