KOTLECIKI Z CZERWONEJ SOCZEWICY I KASZY JAGLANEJ

To danie to prawdziwa bomba! Jego głównym składnikiem jest czerwona soczewica zajmująca czołowe miejsce na liście produktów bogatych w kwas foliowy (zestawienie: klik) i żelazo (zestawienie: klik). Przygotowałam z niej kotleciki z dodatkiem kaszy jaglanej panierowane w mielonych ziarnach sezamu. Podałam je na dwa różne sposoby (wersja light dla mamy i wersja fast food dla taty). Obie te wersje połączyła sałatka ze świeżych warzyw.

KOTLECIKI Z CZERWONEJ SOCZEWICY I KASZY JAGLANEJ
Składniki:
kotleciki
  • 1 szklanka czerwonej soczewicy
  • 1 szklanka kaszy jaglanej
  • 1 średnia marchewka
  • 3 łyżki posiekanej natki pietruszki
  • 1/2 łyżeczki nasion kolendry mielonej
  • 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
  • sól do smaku
  • pieprz do smaku
  • ewentualnie 1 łyżka bułki tartej
ponadto do obtoczenia
  • sezam mielony / bułka tarta 
sałatka
  • roszponka
  • 2 pomidory
  • 1 żółta papryka
  • 5 rzodkiewek
  • 1 łyżka natki pietruszki
  • 2 łyżki oliwy z oliwek
  • 2 łyżki gorącej wody
  • sól do smaku
  • pieprz do smaku
dodatkowo (wersja fast food)
  • 1 łyżka majonezu
  • ketchup
  • plasterki cebuli
Przygotowujemy kotleciki.
Kaszę jaglaną gotujemy według przepisu podanego na opakowaniu. Można ją najpierw przepłukać pod bieżącą wodą (najlepiej gorącą) dzięki czemu nie będzie gorzka. Jeśli nie ma proporcji podanych na opakowaniu, to 1 szklankę kaszy gotujemy w 2 i 1/4 szklanki wody, lekko posolonej. Kaszę wrzucamy na gotującą się wodę i gotujemy ją pod przykryciem około 20 minut na bardzo małym gazie. Następnie wyłączamy gaz, zdejmujemy pokrywkę i odstawiamy naczynie na 10 minut, by nadmiar wody odparował. W trakcie gotowania kaszy nie mieszamy.
Gotujemy czerwoną soczewicę (bez namaczania).
Soczewicę płuczemy pod bieżącą wodą na sicie. W garnku zagotowujemy 1 i 1/2 szklanki wody. Dodajemy soczewicę. Gotujemy ją na małym gazie pod przykryciem przez 10 minut. Wyłączamy gaz i odstawiamy soczewicę na kolejne 10-15 minut, żeby doszła. Gdy całkowicie wystygnie przepuszczamy ją przez maszynkę do mielenia (sito o bardzo drobnych oczkach).
Marchewkę obieramy i ścieramy na tarce (drobne oczka). 
Wszystkie składniki na kotleciki mieszamy w misce. Jeśli masa będzie zbyt wilgotna odstawiamy ją na 20 minut (w miarę stygnięcia zacznie gęstnieć). W ostateczności możemy do niej dodać łyżkę bułki tartej. Z gotowej pasty formujemy niewielkie kotleciki, które obtaczamy w mielonych ziarnach sezamu lub w bułce tartej. Pieczemy je w piekarniku 15 minut / 160*C - do czasu, aż zrobią się złote.
Przygotowujemy sałatkę.
Wszystkie warzywa myjemy i osuszamy. Pomidory i rzodkiewkę kroimy w plastry, paprykę w paski, a natkę siekamy drobno. Łączymy warzywa. W gorącej wodzie rozpuszczamy sól. Dodajemy do niej pieprz i oliwę. Gotowym sosem zalewamy warzywa tuż przed podaniem.
Wersja light.
Na talerz nakładamy sporo sałatki. Podajemy ją z kilkoma kotlecikami.
Wersja fast food.
Bułkę kroimy na połówki. Podpiekamy ją chwilę w piekarniku (5 minut/180*C). Spód smarujemy majonezem wymieszanym z posiekaną natką pietruszki. Następnie wykładamy sałatkę, plasterki cebuli i kotleciki. Polewamy całość ketchupem.   

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa/konstruktywną krytykę.
Mam nadzieję, że miło spędziłeś u mnie czas.