ZUPA CZOSNKOWA

Przygotowując menu dla całej mojej rodziny dbam o to by potrawy były jak najciekawsze pod względem smaku, koloru, sposobu podania. Staram się wybierać produkty regionalne i ekologiczne.
Ta zupa została przygotowana według powyższych wytycznych. Do tego to prawdziwa bomba witamin, minerałów i innych składników prozdrowotnych. Danie mocno rozgrzewające. Idealne na takie chłodne, szare i deszczowe dni.


ZUPA CZOSNKOWA

Składniki:
bulion
  • 1 tusza królika
  • 2 liście laurowe
  • kilka ziaren ziela angielskiego
  • kilka całych ziaren czarnego pieprzu
  • 1 cebula
  • 1 marchew
  • 1 pietruszka
  • 1/4 korzenia selera
  • kawałek pora (zielona część)
  • kawałek liścia kapusty
  • kilka gałązek natki pietruszki
  • gałązka lubczyku
zupa
  • 3 główki czosnku
  • 5 średnich ziemniaków
  • 3 łyżki oleju rzepakowego
  • 1 gałązka rozmarynu
  • 1/2 łyżeczki białego pieprzu
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki mielonych nasion kolendry
  • szczypta mielonego imbiru
dodatkowo
  • suszona papryczka chili
  • ulubione pieczywo pełnoziarniste
Tuszę królika dzielimy na kawałki. Mięso płuczemy. Wkładamy czyste kawałki do garnka i zalewamy zimną wodą, tak aby mięso było nią przykryte (u mnie 2 litry). Dorzucamy ziarenka pieprzu, listki laurowe oraz ziele angielskie.Całość gotujemy na niewielkim ogniu około 1 godziny.
Cebulę opalamy w łupinkach nad palnikiem. Pozostałe warzywa myjemy dokładnie, obieramy i kroimy na kawałki. Wrzucamy je (prócz kapusty) do garnka z mięsem, zmniejszamy ogień i gotujemy bulion 40 minut. Pod koniec dodajemy natkę pietruszki, lubczyk oraz kapustę włoską. Najlepiej jeśli zostawimy warzywa w bulionie, aż do jego wystudzenia. Następnie przecedzamy go na drobnym sicie - musi być klarowny i jednolity.
Przygotowujemy zupę-krem.
Ząbki czosnku i ziemniaki obieramy i kroimy w grube plasterki. W garnku rozgrzewamy olej rzepakowy. Wrzucamy czosnek, a gdy zrobi się złoty dodajemy ziemniaki oraz gałązkę rozmarynu. Smażymy chwilę całość. Następnie wlewamy bulion (u mnie 1,5 litra). Gałązkę rozmarynu wyławiamy. Dodajemy przyprawy. Gotujemy zupę 25-30 minut, aż ziemniaki się ugotują. Gotową studzimy i rozcieramy blenderem na jedwabiście gładki krem. Ponownie podgrzewamy zupę tuż przed podaniem.
Serwujemy z ulubionym pieczywem. U mnie bułki pełnoziarniste skropione ulubionym olejem. Osobom dorosłym oprószyłam krem płatkami chili, bo lubią dania pikantniejsze. 
 Zupa pięknie prezentuje się w bulionówkach z linii Kubiko od Ambition.


Przepis zgłaszam do konkursu organizowanego przez Wydawnictwo Bauer.

#myAmbition

2 komentarze

  1. Robilam ta zupe i niestety jest niezjadliwa :( Straszna ilość czosnku powoduje, ze az parzy w buzi, potem boli brzuch... Wszystko trzeba robic z umiarem. Ewa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziwne. Czosnek po usmażeniu jest wręcz słodki. Może za krótko był smażony albo w ogóle ten etap został pominięty?? U mnie tę zupę jadła nawet roczna córka i nic jej nie było :-)

      Usuń

Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa/konstruktywną krytykę.
Mam nadzieję, że miło spędziłeś u mnie czas.