Przepyszne, rozgrzewające i bardzo aromatyczne zupy ze słodkiej dyni i pieczonych pomidorów malinowych. Zupy powstały dwie, bo córka nie przepada za daniami z dynią. Oba kremy można połączyć w jednej misce (są gęste, więc pięknie prezentują się na talerzu wylane obok siebie) lub tak jak u nas serwować je w osobnych naczyniach.
ZUPA-KREM Z DYNI I POMIDORÓW PIECZONYCH
Składniki:krem z dyni
- 1 dynia piżmowa
- 3 marchewki
- 1 korzeń pietruszki
- 1/2 korzenia selera
- 3 ząbki czosnku
- 2 cebule
- 1/2 łyżeczki imbiru w proszku
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka gałki muszkatołowej
- 1/2 łyżeczki chili w proszku
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- 3 łyżki oleju rzepakowego
krem z pomidorów malinowych
- 1 kg pomidorów malinowych
- 3 marchewki
- 1 korzeń pietruszki
- 1/2 korzenia selera
- 3 ząbki czosnku
- 1 cebula
- 1 łyżeczka soli
- 1/2 łyżeczki majeranku
- 1/2 łyżeczki tymianku
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- 3 łyżki oleju rzepakowego
dodatkowo
- ser feta
- 3 kromki chleba
- 1 łyżka oleju
- 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
- sól i pieprz do smaku
Przygotowujemy krem z dyni.
Warzywa obieramy. Dynię oczyszczamy z włókien i pestek. Wszystkie warzywa kroimy w grubą kostkę i układamy je w naczyniu żaroodpornym. Mieszamy je z olejem i wszystkimi przyprawami. Pieczemy całość 1 godzinę w piekarniku nagrzanym do 180°C. Następnie przenosimy warzywa do garnka i rozcieramy blenderem na gładkie purée. Dodajemy 2 szklanki wody i zagotowujemy całość.
Przygotowujemy krem z pomidorów.
Warzywa obieramy. Pomidory nacinamy na krzyż, zalewamy wrzątkiem i po około 5 minutach zdejmujemy z nich skórkę.Wszystkie warzywa kroimy w plastry i układamy je w naczyniu żaroodpornym. Mieszamy je z olejem i wszystkimi przyprawami. Pieczemy całość 1 godzinę w piekarniku nagrzanym do 180°C. Następnie przenosimy warzywa do garnka i rozcieramy blenderem na gładkie purée. Dodajemy 2 szklanki wody i zagotowujemy całość.
Kromki chleba (najlepszy będzie czerstwy) kroimy w drobną kostkę. Na patelni rozgrzewamy łyżkę oleju wraz z niewielką ilością soli i czosnkiem granulowanym. Dokładamy chleb i staramy się go jak najdokładniej wymieszać z olejem. Smażymy grzanki na złoty kolor. Odstawiamy je do wysudzenia.
Kromki chleba (najlepszy będzie czerstwy) kroimy w drobną kostkę. Na patelni rozgrzewamy łyżkę oleju wraz z niewielką ilością soli i czosnkiem granulowanym. Dokładamy chleb i staramy się go jak najdokładniej wymieszać z olejem. Smażymy grzanki na złoty kolor. Odstawiamy je do wysudzenia.
Uwielbiam krem dyniowy! Ja dodaję jeszcze mleczko kokosowe.
OdpowiedzUsuń