MINCE PIES

Cudowne, bardzo aromatyczne, kruche babeczki wywodzące się z Anglii. Połączenie migdałowego ciasta z nadzieniem bakaliowym doprowadzi do szaleństwa Wasze kubki smakowe. Teraz mogę powiedzieć, że czuję zbliżające się Święta. Cały dom bowiem pachnie słodko. Rzadko kiedy wynajduję przepis, który tak bardzo przypada mi do gustu. Ten zagości na stałe w moim Świątecznym menu! Deser podałam z kremem pomarańczowym.

MINCE PIES
Składniki (12 sztuk):
kruche ciasto
  • 250 g mąki pszennej 
  • 3 łyżki cukru pudru 
  • 30 g blanszowanych migdałów 
  • szczypta soli 
  • 150 g margaryny Palma (Bielmar) 
  • 2 żółtka 
  • 30 ml zimnej wody
masło migdałowe
  • 170 g blanszowanych migdałów 
  • 100 g margaryny Palma (Bielmar) 
  • 5 łyżek cukru pudru 
  • 2 jajka 
  • 2 łyżeczki ekstraktu migdałowego 
krem pomarańczowy
  • 250 g serka mascarpone 
  • 5 łyżek likieru pomarańczowego   
mincemeat
  • 100 g rodzynek golden jumbo
  • 350 g rodzynek sułtanek
  • 200 g suszonej żurawiny
  • 100 g kandyzowanych skórek z cytrusów
  • 50 g brązowego cukru
  • skórka i sok z 1 pomarańczy
  • skórka i sok z 1 cytryny
  • 1/2 łyżeczki przyprawy do piernika
  • szczypta startej gałki muszkatołowej
  • 1 łyżka ekstraktu waniliowego
  • 1/2 łyżeczki kardamonu
  • 2 łyżki miodu wielokwiatowego
  • 6 łyżek czerwonego, półsłodkiego wina
  • 6 łyżek rumu
  • 2 łyżki likieru migdałowego
ponadto
  • cukier puder
  • skórka z cytryny i pomarańczy
Przygotowujemy bakaliową masę - mincemeat.
Wszystkie składniki umieszczamy w naczyniu żaroodpornym. Całość owijamy szczelnie folią aluminiową i umieszczamy w piekarniku nagrzanym do 120*C na 2 godziny. Po upływie wyznaczonego czasu odstawiamy bakalie do wystudzenia.
Zagniatamy kruche ciasto.
Do dużej miski przesiewamy mąkę oraz cukier puder. Dodajemy zmielone migdały. Twarde i zimne masło ścieramy na grubych oczkach tarki do miski z mąką i cukrem. Dokładamy sól, żółtka oraz wodę. Przenosimy ciasto na stolnicę i wyrabiamy je energicznie. Za pomocą nadgarstka uciskamy ciasto, rozmazujące je na blacie - uzyskamy jednolitą masę bez grudek. Masło nie może się zbytnio rozgrzać, bo ciasto będzie wymagało podsypywania mąką, przez co utraci swoją kruchość i stanie się twarde. Największym sprzymierzeńcem są tutaj zimny blat i ręce. Formujemy kulę, którą owijamy folią. Przed pieczeniem należy ciasto chłodzić w lodówce przez minimum godzinę.
Przygotowujemy masło migdałowe.
W misie miksera umieszczamy miękkie masło i cukier puder. Miksujemy. Do kremowej piany dodajemy jajka i ekstrakt migdałowy. Mieszamy chwilę całość i dokładamy zmielone migdały. Łączymy składniki. Masło migdałowe odkładamy do lodówki na 30 minut.
Pieczemy babeczki.
Schłodzone ciasto dzielimy na dwie części. Każdą z osobna rozwałkowujemy między dwoma arkuszami papieru do pieczenia. Z jednego ciasta wykrawamy kółka, którymi wylepimy dno naszych foremek, a z drugiego kółka, które będą stanowiły wierzch babeczek (w nich tez możemy powycinać różne wzorki np. gwiazdki, serduszka).
Foremki smarujemy masłem. Wylepiamy je ciastem. Wnętrze wypełniamy bakaliami, aż po same brzegi. Babeczki przykrywamy pozostałym ciastem. Na każdym ciastku umieszczamy po łyżce masła migdałowego (pod wpływem ciepła masło się rozpłynie i utworzy na powierzchni babeczek migdałową, chrupiącą skorupkę). Mince pies wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 160*C na 25-30 minut.
Przygotowujemy krem pomarańczowy.
Serek mascarpone ucieramy z likierem. Krem przekładamy do rękawa cukierniczego.
Gotowe babeczki oprószamy obficie cukrem pudrem. Dekorujemy je kremem pomarańczowym i skórką z cytrusów. Serwujemy jeszcze ciepłe.






Moje Mince Pies zgłaszam do konkursu:

Ciasta czy ciasteczka?

Brak komentarzy

Prześlij komentarz

Dziękuję Ci bardzo za miłe słowa/konstruktywną krytykę.
Mam nadzieję, że miło spędziłeś u mnie czas.